To jest mój mały łobuziak........
Ta mała kruszyna zawładnęła sercem takiego misia:)
Słodkie brzusio...całowałam je chyba z milion razy dziennie :)
Jego pierwsza pluszowa zabaweczka...
Wszystko co znalazło się w jego paszczy musiało być wymemlane :D nawet moja gumka do włosów.
...plecak Pana też jest dobry:)
Słodka mordeczka
Pańcio koffa swoją glizdusię :)
Mniam mniamm...smaczny brzuszek:)
Najedzone pełne brzusio...
Im wyżej tym lepiej...
Tu już widać jak trochę urósł...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz