Pogoda kiepska....deszcz,wiatr i błoto :( Jamnik cały zień leni się na kanapie ,łypiąc od czasu do czasu okiem co porabiam.Wyciągnięcie go na podwórko graniczy z cudem,zupełnie nie ma na to ochoty.Oczywiście wyjść musi więc nie obeszło się bez mojej interwencji czyli, jamnik pod pachę i na trawnik.


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz