Witam serdecznie

Jest to blog poświęcony mojemu psiakowi jamnikowi którego kocham ponad wszystko !Są tu zapiski z jego jamniczego życia i zdjęcia które udało mi się zrobić mimo niechęci fotografowanego obiektu :) Mam nadzieję ,że blog się spodoba i miło by było gdyby od czasu do czasu koś pozostawił tu po sobie swój komentarz a nie znikał jak kamfora ;p No ale nie będę marudzić,miłego zwiedzania po Miowym życiu .Pozdrawiam serdecznie

niedziela, 7 października 2012


O dziwo Miniek dał mi dziś pospać do samej 9-ej ;p nie wiem jak to się stało,może spało mu się tak samo dobrze jak i mnie :)Rozbudził mnie swoimi buziaczkami i wypędził z łóżka,za oknem ponuro ale bez deszczu.Cóż skoro wyjść trzeba to idziemy.Zebrałam młodego do parku na małą przechadzkę aby sobie troszkę pobiegał skoro ma tyle energii po spanku.Wzięliśmy więc Naszą nie oszacowaną piłeczkę i w drogę. Nie było żadnych chętnych piesków do zabawy ,choć i tak nie były mu potrzebne.Sama dawałam sobie radę  :D Kasztanki też były punktem naszej zabawy,Miniek je uwielbia :) Chciałam aby psiak ciągle coś robił aby nie miał czasu na niuchanie śladów po suczkach,później znów miałabym miłosną histerie w domu :)Taka kochliwa ta moja parówka że oszaleć można.Jak pomyślę że niebawem Czesia może też dostać cieczki to mam dreszcze.Reszta niedzieli minęła nam leniwie,następne spacerki też były w parku i przebiegały podobnie.Brakuje nam słoneczka ale co zrobić,będziemy czekać do następnej wiosny i lata :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz