Witam serdecznie

Jest to blog poświęcony mojemu psiakowi jamnikowi którego kocham ponad wszystko !Są tu zapiski z jego jamniczego życia i zdjęcia które udało mi się zrobić mimo niechęci fotografowanego obiektu :) Mam nadzieję ,że blog się spodoba i miło by było gdyby od czasu do czasu koś pozostawił tu po sobie swój komentarz a nie znikał jak kamfora ;p No ale nie będę marudzić,miłego zwiedzania po Miowym życiu .Pozdrawiam serdecznie

piątek, 6 lipca 2012



Słońce nie daje za wygraną i męczy Nas dziś niemiłosiernie.Nie wiem ile było stopni na termometrze ale na pewno było z jakieś 40 stopni w słońcu a w cieniu z jakieś 30 bo powietrze było tak nagrzane ,że ledwo można było oddychać.Miniek ostatnio szybko się męczy na spacerach więc trochę je skróciłam.Jak widzę że zaczyna mi się kłaść na trawie zwijam zabawki i wracamy do domu.On nie byłby sobą gdyby nie stawiał oporu,od jakiegoś czasu zrobił się strasznie uparty.Poza tym jest kochany i szkoda mi go gdy tak go ciągam za te karczycho.Szelek nadal nie mamy więc tak sobie pomyślałam o nowej obroży.To byłaby taka obroża do czasu gdy nie znajdziemy odpowiednich szelek bo teraźniejsza jest już dość nie ładna.Na spacerkach nic nowego,zero zabawy bo nikogo nie spotkaliśmy.To by było na tyle bo co tu jeszcze nabazgrać o tym Glusiu? hmmm......może później mi się coś przypomni :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz