Witam serdecznie
Jest to blog poświęcony mojemu psiakowi jamnikowi którego kocham ponad wszystko !Są tu zapiski z jego jamniczego życia i zdjęcia które udało mi się zrobić mimo niechęci fotografowanego obiektu :) Mam nadzieję ,że blog się spodoba i miło by było gdyby od czasu do czasu koś pozostawił tu po sobie swój komentarz a nie znikał jak kamfora ;p No ale nie będę marudzić,miłego zwiedzania po Miowym życiu .Pozdrawiam serdecznie
czwartek, 29 listopada 2012
Po powrocie do domu zastałam biegunkę na dywanie.......masakraaa!Feee.....Nie wiam jaka była przyczyna tej śmierdzącej sparwy ale byłam zaskoczona.Pomyślałam ,że jest chory choć jego zachowanie na to nie wskazywało.Nadal miał ochotę do rozrabiania i spacerowania.Biegunka towarzyszyla mu do końca dnia,każde załatwienie się było takie same.I myśl tu babo co się mogło stać?
Trochę głupio tak pisać na blogu o psiej biegunce ale cóż innych atrakcji dziś nie było ...hihi :D
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz