W nocy z 17-ego na 18-ty zaczął padać śnieg i zrobiło się dosyć chłodno na podwórku.Wyszliśmy na spacer na szybkie siusiu,Miniek z lekkim niezadowoleniem patrzał na to co się dzieje.Uwielbia jednak na świeżym śniegu obwąchiwać każdy ślad,mógłby tak w nieskończoność.Biegał jak nakręcony wtykając nosa w każdy odcisk łapki pozostawiony przez psiaka,zastanawiał się pewnie od kogo to zapach.Z upływem czasu śnieg zaczynał padać coraz mocniej i mocniej,więc rano będzie biało.
Witam serdecznie
Jest to blog poświęcony mojemu psiakowi jamnikowi którego kocham ponad wszystko !Są tu zapiski z jego jamniczego życia i zdjęcia które udało mi się zrobić mimo niechęci fotografowanego obiektu :) Mam nadzieję ,że blog się spodoba i miło by było gdyby od czasu do czasu koś pozostawił tu po sobie swój komentarz a nie znikał jak kamfora ;p No ale nie będę marudzić,miłego zwiedzania po Miowym życiu .Pozdrawiam serdecznie
wtorek, 18 grudnia 2012
W nocy z 17-ego na 18-ty zaczął padać śnieg i zrobiło się dosyć chłodno na podwórku.Wyszliśmy na spacer na szybkie siusiu,Miniek z lekkim niezadowoleniem patrzał na to co się dzieje.Uwielbia jednak na świeżym śniegu obwąchiwać każdy ślad,mógłby tak w nieskończoność.Biegał jak nakręcony wtykając nosa w każdy odcisk łapki pozostawiony przez psiaka,zastanawiał się pewnie od kogo to zapach.Z upływem czasu śnieg zaczynał padać coraz mocniej i mocniej,więc rano będzie biało.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz